Zielone Pióra

Zielone Pióra

Nasza grupa powstała na początku 2019 roku po kursie z Robertem Małeckim, który wciąż nas dzielnie wspiera. Połączyła nas jedna wspólna pasja, pisanie. 

Naszą siłą jest różnorodność. To ona sprawia, że redakcja tekstów jest pełniejsza.

Jest wśród nas Konrad Grześlak, który w kwietniu 2020 roku wydał swoją powieść Pistolety, pierwszą część Miasta Iluzji. Konrad to drobiazgowy i wnikliwy grupowy redaktor. Ma szczególne oko na dziury i niekonsekwencje fabularne. Wszyscy cenimy sobie jego uwagi, ucząc się przy okazji przyjmowania krytycznej oceny naszych „dzieł”. Hania Szczukowska, to dziewczyna o której będzie kiedyś głośno. Tworzy mięsistych bohaterów, którzy rozwiązują mroczne zagadki w industrialnej Bydgoszczy. Warto wspomnieć, że opowiadanie Hani pod tytułem Małpiarz z Breslau zdobyło wyróżnienie w wrocławskim konkursie kryminalnym. Hania jest doskonała w wyłapaniu pomyłek w naszych tekstach i redakcji stylu. Kasia Szwarocka wydała w 2010 roku książkę „Sarmacka Boginii”, co czyni ją pisarką z najdłuższym stażem w naszej grupie. Jej uwagi dotyczące bohaterów pomogły już wielu z nas. Nikt nie ma tak ciętej riposty i ostrego języka jak Gosia Kasak, która upodobała sobie powieść obyczajową. Nikt z nas nie chciałby mieć problemów, którymi obdarzyła swoich bohaterów „Planu awaryjnego”. Gosia potrafi zadać zaskakujące pytania, wbić szpilki w czułe miejsca i zmusić autora do myślenia. Siwa, czyli Ania Siwińska pilnuje poprawności i uczciwości w naszej grupie. Gdy ktoś z nas za bardzo wczuje się w rolę krytyka, musi się liczyć z jej reprymendą. Sama pisze kryminały, a jej opowiadania były już wyróżniane i publikowane w magazynie Pocisk. Hania Nogajska pisze rodzinną sagę opartą o tajemnicze morderstwo. Najczęściej wspiera nas ze swojej letniej rezydencji, gdzie tworzy opowiadania. Marta Lenkowska skończyła inspirującą historię o malarce, która straciła pamięć i dalej pisze. 

Najlepsza redakcja, to masakra powieści przez ludzi, którym ufasz.

Przed epidemią odbyło się nasze ostatnie spotkanie face to face, na którym Zielonki zmasakrowały moją powieść. Ale to dzięki tej krwawej jatce Wolf otrzymał szansę bycia lepszym.

Jesteśmy online.

W kwietniu i maju 2020 spotkaliśmy się w internetach, żeby popracować nad „Planem awaryjnym” Gosi Kasak i „Robakami w ścianie” Hani Szczukowskiej. Skorzystaliśmy również z fachowej wiedzy Siwej, która zdradziła nam tajniki laboratorium, a Hania dorzuciła swoją wiedzę o truciznach. Fachowej wiedzy nigdy nie jest za mało, tym bardziej że wciąż kogoś zabijamy w naszych historiach. Sam zamierzam wykorzystać tą wiedzę w drugiej części Łez Boga. 

Jak widać wspieramy się na każdym kroku i dzielimy się swoją wiedzą. I to działa!