W tej samej chwili w ścianie pojawiła się szczelina, która okazała się zakamuflowanymi drzwiami. Gdy weszli, czarnoskóra modelka zamknęła za nimi drzwi.
Hrabia siedział w ogromnym skórzanym fotelu, wpatrzony w Wieżę Babel Pietera Bruegla Starszego, którą Reimer przywiózł mu z Muzeum Historii Sztuki z Wiednia. Odkąd Reimer pierwszy raz spotkał go na naradzie u Himmlera, ten człowiek w ogólne się nie postarzał. Mimo upływu ponad dwudziestu lat! „Pewnie kąpie się w mleku i lodzie” — pomyślał Hans. Ożywił się na ich widok i podniósł się z fotela.