Źródło Mojżesza
25 września 2019Pałac Reimera
25 września 2019Dom Wolfa
Fragmenty
Kilka akapitów z Wolfa, pierwszego tomu powieści Łzy Boga.
Wolf gwizdnął na Ramzesa i wyszli z mieszkania na klatkę schodową. Pies był rozczarowany, że zamiast do wyjścia jego pan ruszył drewnianymi schodami na poddasze. Strych był wprawdzie wspólny dla wszystkich, ale każdy miał tu swoją kanciapę na graty. Wolf z braku miejsca w mieszkaniu, urządził sobie tutaj małe laboratorium i czytelnię.
W jednym z kątów, dawno nie wietrzonego strychu, stały dwie zakurzone skrzynie. Pracowite pająki skrzętnie oplotły je już swoimi pułapkami na nieroztropne owady, choć nie było go tutaj zaledwie kilka tygodni. Znajdowały się w nich wszystkie cenne rzeczy, które przez lata zgromadził. Ale nie Pierścień Katarzyny. Ten, owinięty w płótno schował w skrytce pod podłogą.
Z pojemnika na narzędzia wyjął dekarski młotek i przy pomocy jego długiego końca podważył jedną z podłogowych desek. Przez jakiś czas protestowała głośno stawiając opór, ale w końcu się poddała i skrzypiąc niezadowolona, ustąpiła. Odłożył ją na bok i zajrzał do środka. Zawiniątko leżało pół metra od niego. Sięgnął po nie, wyjął i ostrożnie odwinął.
Okrągłe okienko w dachu wpuszczało wystarczającą ilość światła, żeby Wolf mógł się napawać widokiem swojego skarbu. Stał bokiem, skąpany w promieniach słońca, niczym postać z obrazu flamandzkiego mistrza. Na serdecznym palcu prawej dłoni lśnił Pierścień Świętej Katarzyny. Uniósł go pod światło i skupił się na nim. Już nie raz próbował „przenieść się” do czasów Pierścienia, ale w jego przypadku, największy nawet wysiłek nie przynosił efektów. Jakby Pierścień chroniła niewidzialna siła.
Od autora
Karl Wolf mieszkał w Pałacu Kuffnera, a pisząc precyzyjniej wynajmował tam z matką malutkie mieszkanie ze wspólnym strychem. W trakcie powieści pewne wydarzenie zmusiło ich do przeprowadzki poza miasto.
Sam budynek składa się z dwóch sąsiadujących ze sobą budynków, zbudowanych w krótkim odstępie czasu. Każdy posiada swoją charakterystyczną fasadę. Nr 118 został zbudowany w latach 1886–1888, a nr 120 w latach 1892/93 dla właściciela browaru Moritza von Kuffnera. Plany opracował Franz von Neumann, a budowniczym był Anton Zagorski.
Grafika własna. Źródła i inspiracje.